wtorek, 19 lipca 2016

Ludwik Węgierski

Ludwik Węgierski, Jan Matejko
Ludwik Węgierski – król Polski w latach 1370 – 1382

Ludwik Węgierski wywodził się z dynastii Andegawenów, która na początku XIV wieku przejęła tron na Węgrzech. W 1342 roku przejął tron po swym ojcu Karolu Robercie Andegaweńskim.  Jego matką była Elżbieta, siostra Władysława Łokietka.

Już w 1327 roku przejęcie tronu polskiego przez Andegawenów planował Władysław Łokietek, kiedy jego jedyny syn – Kazimierz – był ciężko chory i nie miał jeszcze (a jak się okaże nigdy nie będzie miał) legalnego, męskiego potomka. Naszczęście Kazimierz wyzdrowiał, ale w 1338 roku i tak podpisano układ, który mówił właśnie o takiej możliwości. Wtedy była to jednak głównie zagrywka polityczna, ponieważ Kazimierz miał dopiero 28 lat i mógł spodziewać się męskiego potomka. Gdy w 1370 roku Ludwik dowiedział się o chorobie Kazimierza, wysłał do Polski swoich zaufanych współpracowników, a by w razie śmierci króla przejęli tam władzę, ponieważ oczywiście nie wszyscy byli zadowoleni z tego, że następcą miał być Ludwik. Gdy udał się na uroczystości pogrzebowe Kazimierza, nie zdążył, mimo że wyruszył wcześnie, ponieważ opozycja utrudniła mu podróż. Tym samym, nie wypełnił jednego z poważniejszych obowiązków monarchy – nie pochował swego poprzednika. Na Wawel dojechał dzień później a 17 listopada 1370 roku koronowano go na króla Polski.
Po miesiącu wrócił na Węgry a władzę pozostawił w rękach swej matki – Elżbiety. Zajęła się realizowaniem testamentu poprzedniego króla oraz budowaniem mocnego stronnictwa andegaweńskiego. Polskę opuściła w 1377 roku, będąc już w podeszłym wieku, kiedy okazało się, że nie jest już w stanie sprawnie zarządzać krajem. Namiestnikiem króla w Polsce został Władysław Opolski. Mimo, że był dobrym zarządcą, to nie cieszył się poparciem ludności, więc został odsunięty od stanowiska na przełomie 1378 i 1379 roku. W takiej sytuacji Ludwik ponownie postanowił wysłać do Polski matkę, ale prawdopodobnie nie odgrywała tam większej roli ze względu na wiek i rozmaite choroby. W 1381 roku przekazał władzę w Polsce Zawiszy z Kurozwęk oraz czterem innym zarządcom.

Sytuacja w kraju za rządów Ludwika Węgierskiego nie była najlepsza. W kraju panował chaos. Powszechne było łupienie biedniejszych, a brak sprawiedliwości był rażący. Wina leży po stornie króla, który po koronacji opuścił kraj, zostawiając rządy w rękach matki i zarządców, a także po stornie opozycji, która wprowadzała zamęt swoimi działaniami. Chcieli bowiem na tronie osadzić kogoś z dynastii Piastów. Nie można jednak pominąć faktu, że również w tym czasie nastąpił m.in. wzrost wymiany handlowej z Europą Południową.

Ludwikowi - podobnie jak jego poprzednikowi, Kazimierzowi Wielkiemu – rodziły się same córki. W takiej sytuacji podjął działania, aby po jego śmierci tron mogła przejąć jego córka. W tym celu w 1373 roku zwołał zjazd w Koszycach na Słowacji, ale nie udało się wtedy dojść do porozumienia, ponieważ opór stawiało duchowieństwo. Kolejny zjazd w Koszycach zorganizowano w 1374 roku (tym razem bez udziału duchowieństwa), gdzie król zawarł układ z przedstawicielami polskich możnowładców, szlachty i miast. Polacy zgodzili się, żeby tron dziedziczyła córka Ludwika w zamian za szereg przywilejów, które uszczuplały władzę króla, a stawiały na lepszej pozycji szlachtę. Podczas trzeciego zjazdu w Koszycach w 1379 roku, przedstawiciele polskiego możnowładztwa złamali postanowienia z 1374 roku i odmówili uznania Marii, córki Ludwika, za swą władczynię. Jednak Ludwik był nieugięty i przymusem zatrzymał Polaków w Koszycach, dopóki nie złożyli jego córce hołdu.  Ludwik Węgierski zmarł w 1382 roku.




Źródło:  Poczet królów i książąt polskich autorstwa Lecha Bielskiego i Mariusza Trąby

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz