Jan Henryk XV von Hochberg urodzony 23 kwietnia 1861 roku w Pszczynie, zmarł 31 stycznia 1938 roku w Paryżu.
Książę von Pless, hrabia von Hochberg. Był pierworodnym synem Marii von Kleist oraz Jana Henryka XI von Pless.
W roku 1890 Jan Henryk XV dostał się na stanowisko sekretarza w ambasadzie niemieckiej w Londynie.
Tam poznał młodszą Marię Teresę Oliwię Hochberg von Pless.
księżniczka "Daisy" |
Nazywano ją Daisy, czyli Stokrotka. Była angielską arystokratką powiązaną z pałacem w Pszczynie i zamkiem Książ. Najstarsza córka pułkownika Williama Cornwallis-Westa.
Miała szczęśliwe dzieciństwo w zamku Rithin, w północnej Walii. Uważana była za jedna z najpiękniejszych kobiet w świecie arystokratycznym tych czasów.
Jej losy splotły się z domem Hochebrgów podczas balu maskowego wydanego przez księcia Walii. Poznała tam swojego przyszłego i starszego o 11 lat męża, Hansa Heinricha XV, księcia von Pless. Znajomość ta dość szybko się rozwinęła. 8 grudnia 1891 roku, kiedy minął rok od nawiązania znajomości, osiemnastoletnia Daisy poślubiła Hansa. Intensywnie podróżowała z mężem po Europie, gdyż w zamku czuła się jak intruz. Jednak podróże się skończyły, a Hans Henrich musiał zająć się państwem. Zaczął zaniedbywać żonę. Po ukończeniu I wojny światowej ostatecznie rozwiedli się. Z małżeństwa z Marią Teresą urodziło się 4 dzieci:
- -N.N. córka (zmarła po urodzeniu)
- -Jan Henryk XVII,
- -Aleksander
- -Konrad (zwany Bolko).
Kotylda oraz Jan Henryk |
Daisy mieszka wówczas w Monachium, na ceremonię przybywają jedynie synowie. Stary książę, wpatrzony w młodą żonę, promieniał radością, nie dostrzegając pełnych zachwytu spojrzeń kilkunastoletniego Bolka, kierowanych w stronę macochy.
Natomiast najstarszy syn Henryk, nieakceptujący związku ojca, ostentacyjnie przedstawił mu swoją narzeczoną, starszą od siebie wdowę – Katarzynę von Brenkhein. W chwili ślubu Klotylda miała 27 lat, a Jan 64. Stary książę, mimo kłopotów natury podatkowej, czuł się szczęśliwy. Klotylda była bardzo czuła. Dbała o regularne godziny snu swojego coraz bardziej schorowanego małżonka i wypoczynkowe wyjazdy do niemieckich i austriackich kurortów. Sama też chętnie wyjeżdża, wtedy wysyła mężowi z każdego miejsca pobytu karty i listy, że tęskni, że pragnie jak najszybciej znaleźć się w jego ramionach. W rzeczywistości ramiona należały do najmłodszego syna Hochbergów, Bolka, które mieszkał z ojcem i macochą w Książu.
Skutki tajemne schadzek o najbardziej nieprawdopodobnych porach i miejscach nie dały na siebie długo czekać. W 1929 roku Kotylda urodziła córeczkę Beatrice, a rok później na świat przyszedł Konrad Józef (zmarł jako niemowlęcie). Podejżewano już, iż dzieci były owocem romansu Kotyldy i pasierba, choć były mąż Daisy uznał je za własne. O romansie było już wtedy głośno nie tylko w niemieckiej prasie. Jan Henryk bał się skandalu, więc płacił rachunki syna oraz niewiernej żony. Niedługo później, romans staje się jawnym skandalem. Jan Henryk znosił to z pozorną obojętnością, lecz coraz częściej widywano go przy stolikach kasyna w Monte Carlo. W 1934 roku rozwiódł się z Hiszpanką, gdyż nie mógł tego znieść. Jan Henryk postanowił przeciąć czworokąt, a nieodpowiedzialny Bolko zaplatał się w romans z pewną rozwódką z Berlina. Ojciec wezwał syna i Kotyldę i pod groźbą wydziedziczenia kazał synowi poślubić Kotyldę i uznać wszystkie dzieci za swoje.
Młodzi zgadzają się i biorą ślub. Najmłodszy syn Daisy zmarł w tajemniczych okolicznościach w wieku zaledwie 26 lat. Aresztowany przez gestapo w hotelu w Gliwicach, trafił do więzienia. Zadłużony, żyjący ponad stan Bolko był wmieszany w jakieś podejrzane kryminalne afery, na domiar złego toczyła go, jak się wówczas eufemistycznie mówiło, sekretna choroba. Daisy utrzymywała, że to białaczka. Bolko zmarł w Pszczynie w dwa miesiące po zwolnieniu z więzienia. Było to w czerwcu 1936 roku. Kotylda udała się z dziećmi i pielęgniarką do Warszawy. Hiszpanka zmarła w 1978 roku, w Monachium.
Źródło: www.ksiaz.eu, daisyvonpless.wordpress.com, wikipedia.org
dziękuję za informacje o rodzinie von Pless, z której się wywodzę...moi przodkowie niestety wyprzedzili epokę w skandalach i niegodziwościach a następne pokolenia płacą za ich przeklęte czyny do dzisiaj wysoką cenę...Miroslawa Ples (drugie s w zostało usunięte celowo z nazwiska przez moją babkę Annę Pless w czasie 2 wojny światowej gdy Niemcy proponowali Jej podpisanie volkslisty)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszymy, że nasz wpis komuś naprawdę się przydał :)
UsuńByć może postaramy się uzupełnić informacje i w przyszłości będzie mogła Pani przeczytać jeszcze więcej.