Mieszko I - ur. 930-940, zmarł 25 maja 992 – książę Polskiz dynastii Piastów sprawujący władzę od ok. 960 r.
„Jego zasługą jest tworzenie podstaw terytorialnych tego państwa przez włączenie do niego Pomorza, Małopolski i Śląska, a zatem oparcia jego granic z jednej strony o morze i Karpaty, z drugiej o linię rzeki Odry i jego naturalnego przedpola. „ (G. Labuda, Mieszko I. Wrocław, Kraków 2002)
Mieszko I, Jan Matejko |
o Mieszku I, zresztą jak w większości przypadków władców z tak dawnych czasów.
Na przykład Gall Anonim twierdził, że książę
był niewidomy do 7 roku życia.
Ale czy to prawda? Mogła to być tylko fantazja kronikarza. Pierwsze pewne wzmianki na temat księcia pochodzą z 963 roku, kiedy to poniósł klęskę z rąk słowiańskich Wieletów. Jednak zagadką jest skąd on się wziął i jak powstało
tak potężne państwo, jakim była wówczas Polska (na tamtejsze standardy). Mieszko
nie mógł w czasie swojego życia sam jeden
bez pomocy poprzedników od razu je zbudować. Istnieje legenda o Siemowicie, Lestku
i Siemomyśle, która mogłaby pomóc rozwiązać
tę zagadkę.
Zacznijmy od tego, że ci trzej panowie, mieliby być pierwszymi historycznymi władcami Polski, lecz jest o nich zbyt mało historycznych faktów, dlatego uznaje się ich istnienie za mit.
Ale… Mieszkowi byłoby raczej trudno zbudować tak potężne państwo
za swojego życia, bez pomocy poprzedników. Wynika więc z tego,
że je odziedziczył. Zapewne tworzenie tego państwa zasługujemy właśnie Siemowitowi, Lestkowi i Siemomysłowi czyli pradziadkowi, dziadkowi i ojcu Mieszka I. Może historykom uda się kiedyś potwierdzić ich istnienie.
Znany jest też pogląd, że Mieszko I był...potomkiem wikingów, którzy osiedlili się w Wielkopolsce! Taki wniosek wysnuł historyk Zdzisław Skrok. Mieli
oni przybyć z Rusi Kijowskiej. Tamtejszy kronikarz Nestor w "Powieści dorocznej" pisze m.in. o wygnaniu kijowskiej linii Normanów, którzy próbowali usamodzielnić się wobec silniejszego ośrodka władzy w Nowogrodzie. Zdaniem Skroka wygnani, wraz z silną drużyną, ruszyli na zachód, aby szukać dla siebie nowych siedzib. Stało się to według Nestora w roku 944, czyli na krótko przed ogromnym przyspieszeniem rozwoju państwowości w Wielkopolsce.
Pewnym tropem może być nazwa "Polanie". Głównym źródłem naszej wiedzy
na temat słowiańskich plemion żyjących w X wieku na wschód od Odry jest spis Geografa Bawarskiego z 845 roku. Wymienia on wiele plemion nie podaje jednak nazwy Polan. Tymczasem w wielu źródłach poświadczone jest istnienie słowiańskiego plemienia o takiej nazwie w okolicach Kijowa. Skrok uważa,
że normańscy protoplaści Piastów zabrali ze sobą z Rusi Kijowskiej nazwę "Polanie".
Zdaniem Skroka prawdziwe imię Mieszka I poznajemy z zagadkowego watykańskiego dokumentu "Dagome iudex", w którym Mieszko I powierza swoje państwo w opiekę Stolicy Apostolskiej. Dla badaczy nie jest jasne co znaczy słowo "Dagome", uznawano, że jest to po prostu pomyłka skryby. Skrok uważa natomiast, że nie jest to żadna pomyłka, tylko prawdziwe, normańskie imię władcy, który w polskiej historii zapisał się jako Mieszko.
Państwo Mieszka I
Skrok twierdzi, że dawni polscy historycy i
archeolodzy z PRL-u, opierali
się przed zaakceptowaniem dowodów na udział wikingów w tworzeniu polskiej państwowości. Aby udowodnić piastowski rodowód Pomorza i Wielkopolski twierdzili, że Mieszko I był Słowianinem, a Germanów i Normanów nigdy na tych ziemiach nie było. Chodziło też o rozprawienie się z propagandą III Rzeszy, szukającej z kolei na siłę dowodów na pradawną obecność plemion germańskich na tych terenach.
Wszystko to Skroka opisał w książce "Czy wikingowie stworzyli Polskę?" wydawnictwa Iskra.
Oczywiście jest też inna hipoteza na temat „Dagome iudex”. „Dago” lub „Dagobert” to chrzestne imię polskiego władcy, a użycie go było związane
z okolicznościami. Jednak historyków zastanawia fakt, że w dokumencie jest wymieniony sam książę, jego żona Dobrawa, synowie- Mieszko i Lambert,
a brakuje Bolesława – przyszłego króla Polski.
Teraz przechodzimy do trochę innego tematu. Na pewno każdy wie, że dzięki Mieszkowi I mamy w Polsce chrześcijaństwo. Ale nie ma co ukrywać - chrzest miał znaczenie polityczne. Chociaż nowy Bóg mógł zaimponować Mieszkowi (mógł wychodzić z założenia, że może Bóg państ schrystianizowanych jest lepszy od pogańskich bożków, skoro lepiej się im powodzi).
się przed zaakceptowaniem dowodów na udział wikingów w tworzeniu polskiej państwowości. Aby udowodnić piastowski rodowód Pomorza i Wielkopolski twierdzili, że Mieszko I był Słowianinem, a Germanów i Normanów nigdy na tych ziemiach nie było. Chodziło też o rozprawienie się z propagandą III Rzeszy, szukającej z kolei na siłę dowodów na pradawną obecność plemion germańskich na tych terenach.
Wszystko to Skroka opisał w książce "Czy wikingowie stworzyli Polskę?" wydawnictwa Iskra.
Oczywiście jest też inna hipoteza na temat „Dagome iudex”. „Dago” lub „Dagobert” to chrzestne imię polskiego władcy, a użycie go było związane
z okolicznościami. Jednak historyków zastanawia fakt, że w dokumencie jest wymieniony sam książę, jego żona Dobrawa, synowie- Mieszko i Lambert,
a brakuje Bolesława – przyszłego króla Polski.
Teraz przechodzimy do trochę innego tematu. Na pewno każdy wie, że dzięki Mieszkowi I mamy w Polsce chrześcijaństwo. Ale nie ma co ukrywać - chrzest miał znaczenie polityczne. Chociaż nowy Bóg mógł zaimponować Mieszkowi (mógł wychodzić z założenia, że może Bóg państ schrystianizowanych jest lepszy od pogańskich bożków, skoro lepiej się im powodzi).
Niektóre zalety chrystianizacji państwa:
-napływ duchowieństwa-wykształconej grupy, która pomagała przy zarządzaniu państwem
-wspólna religia stała się czynnikiem budującym jedność kraju
-Polska utrzymała niezależność od Niemiec (chociaż w tamtym okresie Niemcy wyjątkowo nie zagrażały Polsce)
Jednak chrystianizacja to jest proces, który trwa bardzo długo. To, że książę przyjął chrzest nie oznaczało, że nagle wszyscy poddani wyrzekną się starych, słowiańskich wierzeń… proces
ten zakończył się dopiero kilka wieków później. Dlatego przyjęcie chrześcijaństwa, mogło doprowadzić do buntu przeciwko
Mieszkowi I. Na szczęście tak się nie stało, co mogło świadczyć o dużym autorytecie, jaki posiadał wśród poddanych książę.
O pogańskich praktykach Polan…. Wiadomo, że pogańskim bogom nie budowano świątyń, a kult praktykowano w lasach i gajach uważanych za święte. W efekcie niewiele pozostało materialnych dowodów kultu pogańskiego wśród Słowian. Centrum tych praktyk była góra Sobótka (Ślęża) na Dolnym Śląsku.
Niedźwiedź – starożytna rzeźba kultowa na szczycie Ślęży
Rodzice:
ojciec: Siemomysł
matka: nieznana
Rodzeństwo:
Czcibor
Adelajda, żona Gejzy, władcy Węgier
inni bracia nieznani z imienia
Żony:
ojciec: Siemomysł
matka: nieznana
Rodzeństwo:
Czcibor
Adelajda, żona Gejzy, władcy Węgier
inni bracia nieznani z imienia
Żony:
- Dobrawa, księżniczka czeska, córka Bolesława I. Spokrewniona z Wojciechem, późniejszym świętym. Matka Bolesława Chrobrego
- Oda, córka margrabiego Marchii Północnej - Teodoryka
Dzieci:
- Bolesław, przyszły król Polski
- Mieszko
- Lambert
- Świętopełk
- Świętosława, żona Eryka, króla Danii i Szwecji
- syn nieznany z imienia
Kalendarium:
963 – pierwsze potwierdzone wzmianki o Mieszku I w kronikach965 - zawarcie sojuszu z władcą czeskim Bolesławem I, czego potwierdzeniem było małżeństwo z jego córki Dobrawy z Mieszkiem. Po jej śmierci (977) stosunki obu państw uległy pogorszeniu, co zakończyło się wojną, w wyniku której, Mieszko zajął Małopolskę z Krakowem i Śląsk.
966 – chrzest Polski
970 - emisja pierwszych denarów przez Mieszka I
Źródła:
Poczet królów i książąt polskich autorstwa Andrzeja Garlickiego
Poczet królów i książąt polskich autorstwa Lecha Bielskiego i Mariusza Trąby.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz