August III Sas, Jan Matejko |
August III Sas – król Polski w latach 1733 – 1763
„Był August co do ciała wzrostu wielkiego, a przy tym
kształtnego, nikt go z panów nie dosięgał wzrostem, tylko jeden Chodkiewicz,
starosta żmudzki, lecz jak był wysoki, tak był chudy, gdy przeciwnie August był
tuszy do wzrostu proporcjonalnej. Minę miał wspaniałą i zawsze wesołą, wzrok i
chód powolny.”*
Fryderyk August Wettin był jedynym legalnym synem swego
ojca, Augusta II. Od małego był wmieszany w konflikt dotyczący jego wychowania.
Matka była protestantką, a ojciec przeszedł na katolicyzm. Z tego powodu August
II chciał, aby syn również został katolikiem, co dałoby mu szansę na zostanie w
przyszłości królem Polski. W końcu doszło do tego, że matce odebrano prawo do
wychowywania młodego Fryderyka, ale w 1710 roku doprowadziła ona bez zgody męża
do konfirmacji syna (obrzęd ten w luteranizmie jest uznawany za początek
dojrzałości religijnej). W 1711 roku chłopiec wyruszył z ojcem w podróż po
Europie Zachodniej. Podczas tej podróży, August II nakazał królewiczowi dokonać
konwersji, co stało się w 1712 roku w Mediolanie, gdzie złożył katolickie
wyznanie wiary. Po powrocie do Saksonii, ogłoszono zmianę wiary królewicza i doprowadzono
do mariażu z córką Józefa I, arcyksiężniczką Marią Józefą.
Po śmierci Augusta II władzę w kraju bez problemów przejął
Fryderyk. Ale w Rzeczypospolitej na króla wybrano Stanisława Leszczyńskiego. W
tej sytuacji Wettin postanowił sprzymierzyć się z Rosją, Prusami i Austrią.
Państwa te miały pomóc pokonać przeciwnika. Dzięki temu udało się zwołać
kolejny sejm elekcyjny, podczas którego na króla wybrano właśnie Fryderyka. Oznaczało
to, że doszło do podwójnej elekcji. Koronacja odbyła się w 1734 roku i Fryderyk
przyjął imię August III. W tym czasie Rosja, Austria i Prusy upomniały się o „zapłatę”
za pomoc w walkach o tron. Król podpisał układ, który ograniczał suwerenność Rzeczpospolitej.
W 1736 roku Leszczyński wreszcie abdykował, więc August był jednym władcą
Polski. Jego rządy w kraju były naprawdę trudne. Wszystkie sejmy były zrywane,
nie można było dojść do porozumienia ze szlachtą i magnaterią. Nie przepadano także
za pierwszym ministrem króla, dlatego
powstawały liczne anegdotki. Jedną z nich jest historia, jakoby król codziennie
rano pytał „Brühl, czy mam pieniądze?”. Anegdota miał
potwierdzać próżność króla, który rzekomo nie robił nic innego jak tylko
oddawał się rozrywkom. Jednak nie jest to prawda. Król poświęcał naprawdę dużo
czasu na zarządzanie państwem. Zajmował się też swoimi dziećmi, których miał… czternaścioro.
W dodatku doszło do wielu sporów z sąsiadami – w tym do 3 wojen
śląskich. August III panował 30 lat a w wyniku samowoli najważniejszych rodów w
Polsce i złego systemowi rządów trudno było wprowadzić jakiekolwiek reformy.
Rzeczpospolita zmierzała w jednym tylko kierunku, złym jak można się domyślić,
skoro już na dobre uzależniła się od obcych państw. Król zmarł w Dreźnie w 1763
roku.
Warto wspomnieć także o całkiem zabawnej historii, żeby nie
kończyć smutnym akcentem. Gdy w 1752 roku król udał się na polowanie, ludzie
którzy nigdy wcześniej nie widzieli swojego władcy, wyszli z domów, aby go zobaczyć.
Król podróżował w karecie i postanowił się zdrzemnąć. W tym czasie jego pies,
buldog, wyglądał przez okno. Ludzie dziwili się ogromnie, że ich król jest „z
wejrzenia” tak podobny do psa.
* J.
Kitowicz, Pamiętniki czyli historia
polska. Wstęp i oprac. P. Matuszewska. Warszawa 1971
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz